forum mieszkańców osiedla ZIELONY ŻOLIBORZ
Administrator
mam nadzieję, że nie same banki..
Offline
A ja mam poważne obawy, czy ktokolwiek przy zdrowych zmysłach zdecyduje się na wykup takiego lokalu, przy cenie 14.000pln/m2 NETTO! Taką kwotę słyszałem od znajomego, który był zainteresowany wykupem i otwarciem małego spożywczaka. Jeżeli ZZ nie "spuści" ceny do max 10.000pln BRUTTO, to raczej chętnych nie znajdzie - nawet banki nie są obecnie zainteresowane tak wysokimi stawkami. I jak na razie jest tylko 2 potencjalnych klientów, ale wzięli na wstrzymanie.
Offline
Qraczek napisał:
Ktoś wie - coś się rusza w tym temacie? Bo duże zakupy to jedna rzecz, ale po bułki wolałbym schodzić na dół, a nie biegać do Robyga...
Jeśli już wychodzić po za blok, to proponuję na pl. Grunwaldzki do SPC - smaczne pieczywo (i cukiernia).
Ale fakt, lepiej żeby jakieś sklepiki typu spożywczak, mięsny, owoce-warzywa były blisko (w bloku).
Offline
Niestety spożywczak powoduje spore niedogodności takie jak produkcja dużej ilości śmieci, poranne dostawy, oraz bardzo często robactwo sprawdzone empirycznie - u mojego kolegi ostatnio powstał taki spożywczak w bloku). Ja nie mam nic przeciwko temu, żeby po zakupy spożywcze trzeba było się kawałek przejść. Z dwojga złego wolę taką niedogodność.
Offline
robert napisał:
Niestety spożywczak powoduje spore niedogodności takie jak produkcja dużej ilości śmieci, poranne dostawy, oraz bardzo często robactwo sprawdzone empirycznie - u mojego kolegi ostatnio powstał taki spożywczak w bloku). Ja nie mam nic przeciwko temu, żeby po zakupy spożywcze trzeba było się kawałek przejść. Z dwojga złego wolę taką niedogodność.
Chyba lepszy spożywczy niż głośny pub od oknami?
Ja jestem bardzo za i z tego co mówiła Pani z Zielonego Żoliborza (przy podpisywaniu aktu) to w jednym z lokali ma powstać właśnie spożywczak.
A tak w ogóle to super by było jakby gdzieś na terenie Żoliborza przemysłowego/południowego powstał jakiś Lidl albo nawet Biedronka. Na całym Żoliborzu nie ma tego typu dyskontów.
Offline