forum mieszkańców osiedla ZIELONY ŻOLIBORZ
No i fajnie.
Może na dole będzie miejsce na następny sklep a nie tylko banki i solarki.
Właśnie tak ktoś narzekał, że u nas nie ma takiej portierni jak w robygu ale dzięki temu jest miejsce na część usługową, której w robygu jakoś nie widać do tej pory i jeszcze skończy się tak, że do nas będą biegać po bułki.
Offline
Ja narzekałem Jednak w obecnych przejściach po bokach mogłyby być lokale usługowe. A po środku wejście. Sumarycznie wyszłoby na to samo. Bez wątpienia miejsce gdzie stoi nasz blok jest lepszym punktem dla usług niż jakikolwiek w ciągu Rydygiera. Fajnie jakby powstał sklep w stylu Carrefour Express. Choć u nas są chyba za małe te lokale na tego typu sklepy?
Ostatnio edytowany przez KL13 (2011-04-01 21:19:12)
Offline
mojej znajomej w Galeria Park otworzyli lokal pod nią (mieszka na 1 piętrze) - kuchnię Chińską. Sajgonki i tego typu chińskie specjały... Nie jest z tego powodu za bardzo szczęśliwa. Nieraz okna nie da się uchylić bo śmierdzi chinolem. Czy my będziemy mieć jakikolwiek wpływ na to co tam będzie?, jeżeli lokal będzie uciążliwy dla mieszkańców?
Offline
Oj, będzie się działo http://www.zolifest.pl/
I nawet plot nam odnowią http://www.zolifest.pl/?p=153
No i zonk. Dwoje smętnych ludzi okropnymi bohomazami popaprało płot. I tyle. Na miejscu ZZ kazałbym im przywrócić przynajmniej do stanu pierwotnego.
Ostatnio edytowany przez szrek (2011-06-12 17:43:30)
Offline
Layetana także ruszyła ze sprzedażą, ale zmienili nazwę na sPlace http://splace.com.pl/ - biuro na Duchnickiej 3.
Offline
Administrator
no, nie powiem, te lofty są extra! dobrze. Wogóle projekt wygląda świetnie! miło będzie na to patrzeć z okna
Offline
Polecam krótki artykuł na temat naszej okolicy:
http://placwilsona.blox.pl/2011/08/Rosn … niowy.html
Offline
Troszkę szkoda że Żoliborz przestaje byc Żoliborzem i najlepiej wiedza to Ci co spedzili tu sporo swojego życia. Te ganiające tłumy, ruch samochodów...to jest troszke przerażające. Chyba powoli przestaje mi się to podobać. Z poprzednich postów wynika, że naprawdę zrobi się tu jak na Wilanowie...a szkoda, bo to nie będzie juz Żoliborz.
Offline
Mieszkam na Zoliborzu ponad 10 lat i to chyba niezupelnie tak jest jak piszesz z tym zmieniającym się obliczem dzielnicy.
Ja dużych zmian nie zauważam.
Faktem jest, że jest to dzielnica spokojna, ale nieco..geriatryczna, wystarczy przejśc się po uliczkach czy zrobić zakupy w jakimkolwiek sklepie, aby zauważyć że dominują seniorzy. Nie przeszkadza mi to, na pewno dzieki temu jest spokojniej niż w innych częściach Warszawy, ale Żoliborz zdecydowanie potrzbuje 'świeżej, młodej krwi'.
Dlatego wg mnie inwestycje na Zoliborzu przemyslowym to strzal w dziesiatke, świetnie zlokalizowane. zielone tereny, opustoszałe i aż się proszące o dobrych inwestorów.
Oczywiście należy trzymać kciuki aby nie powtórzyły sie błędy z Miasteczka Wilanów...
Offline
Ja mieszkam tu ponad 20 lat i widzę zmiany. Nie mam nic przeciwko nowym mieszkańcom Żoliborza ale jak widze koło siebie coraz więcej sasiadów wynajmujacych mieszkania z poza Warszawy, którzy zachowuja się jak "Państwo" unosząc głowę do góry i nie umiejących odp. dzień dobry (i są to młodzi ludzie w moim lub ciut starszym wieku) a z butów wystaje słoma to...nóż się w kieszeni otwiera. Wiem, że tendecja przyjezdnych jest wszędzie ale...
Ja również popieram te inwestycje ale uważam, że powinny stanąc tu apartamentowce nieco niższe, bardziej kameralne a nie kolochy, które nie oddają charakteru Żoliborza. Stare opustoszałe fabryki nie wygladały najlepiej i tu się zgadzam. Każdy ma inne zdanie na ten temat...Poprostu boję sie przeludnienia. Ja mam nadzieję, że wprowadzą się tam ludzie kulturalni i nadal będzie tu panował spokój i cisza. Ja lubię to inni może lubią hałas, wrzawe itp
Offline
Administrator
Ja mówię "dzień dobry" i zawsze jak wracam z pracy sprawdzam, czy się gdzieś słoma nie przyczepiła i kulturalnie ją zdejmuję i wyrzucam. Oczywiście do kosza, nie na trawę Jak Żoliborz wytrzymał sady, to wytrzyma i nas, chyba?
Offline
Po poście stwierdzam, że nie wytrzyma. I tu doskonały przykład tzw "Państwa Kowalskich z Chamowa" oba jak najmniej takich na Żoliborzu. Oczywiście nic nikomu nie ujmując
Ostatnio edytowany przez megwaw (2011-09-21 13:33:26)
Offline
Myślę, że jednak dzielnica się zmieni. Już chociażby liczba nowych mieszkańców, która ma się pojawić do 2015 podniesie populację Żoliborza o 20%! Musi to mieć wpływ. Osobiście będę się starał aby to był wpływ pozytywny .
Offline