Zielony żoliborz

faktycznie każde rozwiązanie zakłada na tej działce zabudowę mieszkaniowo usługową do 7 kondygnacji.. ale Rydygiera razem z chodnikami po obu stronach i pasem drzew jest jednak dość szeroka, więc tak strasznie się chyba nie zaciemnią mieszkania od ulicy. Gorzej, że zniknie parking co równa się w przyszłości kupie aut parkujących gdzie popadnie wzdłuż ulicy i na terenie osiadla.. Podoba mi się natomiast sama koncepcja utworzenia tam jakiejś przestrzeni publicznej, bo teraz jest trochę takie ściernisko, no i zdecydowanie usprawnił by się wyjazd na Broniewskiego, ale jakoś mi się nie chce wierzyć, że szybko powstaną te tunele.. Cieszy też, że na północ od inwestycji Layetana jest zarezerwowany dość duży teren pod oświatę. Jakieś zagospodarowanie tych chaszczy między Matysiakówny a wiaduktem też chyba jest dobre, bo teraz to teren "wzmożonego sporzycia.. no i rząd budynków wyciszy hałas od wiaduktu. Ale coś mi się zdaje, że to są odległe plany, choć ciekawe jak to się ma do planowanej przebudowy nawierzchni na Rydygiera z terminem zakończenia prac 2014 - chyba nie będą kłaść nowej nawierzchni tylko po to, by za chwilę zmienić przebieg ulicy?!

Mam głęboką nadzieję, że Rydygiera nie zostanie przedłużone do Powązkowskiej, bo to tylko zwiększy ruch na naszej ulicy a w efekcie również i hałas. Niemniej remont samej ulicy przydałby się.

Wiem, niestety nie da się tego uniknąć ;(