- Zielony żoliborz http://www.zielonyzoliborz.pun.pl/index.php - osiedle - warunki, ceny.. http://www.zielonyzoliborz.pun.pl/viewforum.php?id=7 - konserwacja balustrad na balkonach http://www.zielonyzoliborz.pun.pl/viewtopic.php?id=186 |
kawanagila - 2012-05-29 16:45:01 |
Miałem ostatnio wymieniany jeden pochwyt drewniany na balkonie, bo się coś rozwarstwiło i przy okazji dowiedziałem się, że jako mieszkańcy jesteśmy zobowiązani raz do roku sami przeprowadzać konserwację tych elementów preparatem wyszczególnionym w regulaminie wręczanym wszystkim przy odbiorze mieszkania. Przedstawiciel firmy, która się tym zajmuje powiedział, że najlepiej by było konserwować te uchwyty na wiosnę i jesienią. Okazało się jednak, że preparat którym trzeba to konserwować jest trudno zdobyć - znalazłem tylko jedną hurtownię w Ząbkach sprzedającą produkty firmy Sikkens i to w 10L opakowaniach. Koszt ok. 350 PLN |
kmroczny66 - 2012-05-29 19:06:21 |
Jestem za chociaż nie znalazłem takiego zapisu w instrukcji użytkowania i konserwacji budynku. Powinniśmy to zlecić administracji. Wszak mamy chyba jakiś fundusz remontowy. W razie potrzeby dokładam się do zakupu tego preparatu |
robert - 2012-05-29 20:17:29 |
Loggie w aktach notarialnych wpisane są jako części wspólne. Wydaje mi się że w związku z tym to administracja powinna przeprowadzać tego typu konserwacje. |
kawanagila - 2012-05-29 21:17:25 |
ja do mieszkania dostałem coś takiego o nazwie "istrukcja użytkowania i konserwacji budynku..." i mam tam napisane na ósmej stronie u góry , że przynajmniej raz do roku powinno się dokonać konserwacji tej balustrady. Oprócz tego jest tam mega przejrzysta instrukcja montażu progu w podłodze, coś o regulowaniu okien (z tego to już nic nie rozumiem) i przetłumaczona w googlach instrukcja obsługi domofonu, którą udało mi się jednak rozgryźć! Napiszę maila do administracji, zobaczymy co powiedzą na te balustrady w takim razie. |
ryjek - 2012-05-29 22:16:35 |
Ja uważam, że strasznie przesadzacie. Po prostu kupcie sobie bezbarwny, uniwersalny impregnat do drewna w liroyu za 18 zł i starczy na 10 lat... |
robert - 2012-05-30 14:42:10 |
U mnie na balustradach w kilku miejscach już zeszła farba (kolor). Bezbarwny impregnat raczej na to nie pomoże. |
prz3mO - 2012-05-30 19:47:29 |
u mnie również zszedł kolor w kilku miejscach i drewno wygląda brzydko. |
kawanagila - 2012-05-30 20:49:00 |
Ja miałem jeden element wymieniany, bo pękł przez środek, ale facet z tej firmy mówił, że to drewno nie jest barwione, tylko ten impregnat je właśnie tak przyciemnia lekko. Moim zdaniem bez konserwacji to na jesień będzie już słabo się prezentować, stąd się tym zainteresowałem |
crz - 2012-05-30 22:54:44 |
Ja zgłosiłem jako usterkę podczas odbioru mieszkania. Pochwyt został przeszlifowany ponownie. Nie przyniosło to jednak oczekiwanego efektu. To drewno ma dziwną, a może normalną strukturę, która będzie sprzyjać nasiąkaniu wodą podczas deszczu lub śniegu. Podobną sytuację zauważam również u sąsiadów na niższych piętrach. |
ciehom - 2012-06-12 12:17:36 |
Ja złożyłem reklamację i została ona przyjęta. Jeżeli ktoś jeszcze nie reklamował a również ma problem z łuszczeniem się farby to w te pędy sugeruję zgłosić ten problem. Generalny wykonawca podobno ma to na uwadze i im więcej będzie zgłoszeń tym większa szansa że nikt się nie będzie zasłaniał instrukcją użytkowania. Jeszcze zimy nie przeżyliśmy na ZZ a barierki już złuszczone po 1 sezonie - to oznacza że użyty został niewłaściwy środek zabezpieczający. Owszem - odświeżanie drewnianych elementów raz na jakiś czas jest zrozumiałe, ale co roku? Okna się jakoś nie łuszczą... Fuszerka i tyle. |
beto - 2012-09-12 10:22:28 |
Tak też zrobiłem ostatnio, i zobaczymy czy starczy na 10 lat spokoju :) |
ciehom - 2012-09-12 16:22:20 |
Bezbarwny nie pomoże na pozdzierany barwny - trzeba poprawić. Dlatego reklamacja jest uzasadniona. |
klatka13 - 2012-09-12 18:15:36 |
mam takie pytanie do CIEHOM... jeśli chodzi o reklamację balustrady to zgłaszałeś ją UNIBEPOWI czy naszej Administracji? |
robert - 2012-09-13 10:14:13 |
W moim przypadku zgłoszenie poszło do administracji, która przekazała je do wykonawcy. Mieli zgłosić się w 2 tygodnie, była obsuwa, po moim ponownym mailu administracja stwierdziła, że wysyła ponaglenie, ale nie jet stroną w sprawie. Czyli generalnie można pisać do administracji - przekaże to komu trzeba. |
ciehom - 2012-09-13 11:21:22 |
Pierwszą linią kontaktu była wizyta w administracji, gdzie miła pani podała mni kontakt do przedstawiciela UNIBEP odpowiedzialnego za sprawy techniczne. Przedstawiciel przyszedł na wizję lokalną i spisaliśmy protokół z usterek (poza balustradą co jest drobnostką miałem duży problem z wielką kałużą na logii po każdym deszczu). |